21 października 2025 roku w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej odbyło się kolejne wydarzenie z cyklu „Spotkanie z historią”. Tym razem poświęcone losom figurki Matki Bożej zza drutów i związanej z nią rodzinie Kupców z Poronina.
Prelegentki i tematy wystąpień
Podczas spotkania wystąpiły dwie prelegentki. Maria Bafia-Bobek z Muzeum Palace – filii Muzeum Tatrzańskiego – przybliżyła dzieje rodziny Kupców, która w czasie okupacji udzielała schronienia osobom próbującym przedostać się przez granicę, by kontynuować walkę zbrojną. Opowiedziała również o aresztowaniu braci przez gestapo i śledztwie prowadzonym w budynku dzisiejszego Muzeum Palace – ówczesnej siedzibie gestapo.
Dr Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w wystąpieniu zatytułowanym „Historia figurki Matki Bożej zza drutów” przedstawiła obozowe losy braci Kupców, warunki ich życia i pracy w Auschwitz, sylwetki współwięźniów oraz okoliczności powstania rzeźby i jej dalsze, powojenne losy.
Rodzina Kupców – symbol odwagi i poświęcenia
Rodzina Kupców zapisała się w historii jako przykład odwagi i poświęcenia. Sześciu braci – Bolesław, Antoni, Karol, Władysław, Józef i Jan – zostało aresztowanych w 1940 roku za działalność konspiracyjną i osadzonych w KL Auschwitz. W obozie Bolesław i Antoni pracowali w rzeźbiarni, gdzie powstała figurka Matki Bożej. W jej wnętrzu ukryto maleńką skrytkę na gryps. Widomością ukrytą w figurce była prośba o pomoc rodzicom, którzy pozostali bez opieki.
Tajemnica figurki Matki Bożej zza drutów
Figurka trafiła do księdza Władysława Grohsa, wikarego z Oświęcimia, który w czasie okupacji pośredniczył w przekazywaniu wiadomości z obozu. Nie wiedział, że w rzeźbie ukryta jest tajna wiadomość – przekazano mu ją jako dar wdzięczności za udzielaną pomoc.
Bolesław Kupiec nie doczekał końca wojny – po wznowieniu śledztwa w Zakopanem został zakatowany w 1942 roku, biorąc winę na siebie, by ocalić braci. Zginęli także Karol i Józef. Po wojnie figurka uznawana była za zaginioną. Odnalazła się przypadkowo, dopiero w 1971 roku w Wieliczce, w domu księdza Grohsa. Skrytkę w jej wnętrzu otworzył brat Bolesława – Władysław.
Symbol zwycięstwa miłości nad nienawiścią
Po wielu latach figurka trafiła do Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, gdzie znajduje się do dziś. W 1972 roku kardynał Stefan Wyszyński, trzymając ją w dłoniach podczas Mszy świętej w Brzezince, nazwał ją „Matką Bożą zza drutów” i wskazał jako symbol zwycięstwa miłości nad nienawiścią.
Kopia figurki w zbiorach Muzeum Pamięci
W zbiorach Muzeum Pamięci znajduje się wykonana na specjalne zamówienie kopia tej wyjątkowej figurki, która powstała podczas tworzenia wystawy stałej.
Pamięć o odwadze i wartościach
Wydarzenie w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej przypomniało o znaczeniu indywidualnych historii w budowaniu pamięci historycznej. W tym przypadku wspólnej dla ziemi oświęcimskiej i Podhala. Dziękujemy prelegentkom za interesujące wystąpienia i uczestnikom za obecność.






