Projekcja „Kurierki” przy pełnej sali

Uczestnicy pierwszego z trzech bezpłatnych seansów filmu „Kurierka”
Facebook
Twitter
LinkedIn

Niemal komplet widzów uczestniczył w pierwszym z trzech bezpłatnych seansów filmu „Kurierka” w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. Dwa kolejne są zaplanowane jeszcze w czerwcu.

Obraz w reżyserii Marka Luzara został zrealizowany w konwencji opowieści głównej bohaterki w połączeniu z najnowszymi technikami animacyjnymi.  Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej współfinansowało tę produkcję.

To niezwykła historia Władysławy Krystyny Rzepeckiej z d. Harat, podporucznik Armii Krajowej ps. „Wanda”. W 1943 roku, jako 17-letnia dziewczyna, w tajnej misji przewiozła do Warszawy dokumenty wykradzione przez więźniów obozu Auschwitz. Później wykorzystał je Jan Karski. 

W czasie wojny ze względu na swoją genialną pamięć i znajomość języka niemieckiego została zaprzysiężona przez swojego ojca Andrzeja Harata na żołnierza AK – mówił przed projekcją kustosz Zbigniew Mazur. Przybliżył również postać reżysera Marka Luzara. Sam reżyser, po zakończeniu projekcji, przez godzinę odpowiadał na pytania z sali. We wrześniu poprowadzi w MPMZO warsztaty poświęcone animacji.

Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej jest współorganizatorem obchodów 82. rocznicy pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz – 14 czerwca 1940 r. Bezpłatne i ogólnodostępne projekcje są ich częścią. Film zostanie wyświetlony jeszcze dwukrotnie.

21 czerwca (wtorek) – godz. 10.00 

26 czerwca (niedziela) – godz. 15.00 

Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc osoby zainteresowane obejrzeniem „Kurierki” proszone są o wcześniejsze zgłoszenie udziału za pośrednictwem e-maila: biuro@muzeumpamieci.pl lub telefonicznie: 33 447 40 84.

Dla grup powyżej 15 osób i szkół istnieje możliwość wyświetlenia filmu w innych, ustalonych wcześniej terminach.

Trailer filmu „Kurierka”
Uczestnicy pierwszego z trzech bezpłatnych seansów filmu „Kurierka”
Uczestnicy pierwszego z trzech bezpłatnych seansów filmu „Kurierka”
Podczas projekcji
Po filmie reżyser Marek Luzar odpowiadał na pytania z sali