Więźniowie przeżyli dwa obozy koncentracyjne. Zginęli od brytyjskich bomb

Pierwszy transport więźniów do obozu Fot. Auschwitz.org
Facebook
Twitter
LinkedIn

Prawie 30 mężczyzn z pierwszego transportu do KL Auschwitz straciło życie 3 maja 1945 roku w bombardowaniu przez aliantów niemieckich statków  w Zatoce Lubeckiej. Pięć dni później III Rzesza skapitulowała.

14 czerwca 1940 r. Niemcy przywieźli do Oświęcimia pierwszy transport 728 polskich więźniów z Tarnowa. Datę tę przyjmuje się jako datę uruchomienia niemieckiego KL Auschwitz.

Niedługo później niemieccy okupanci wypędzili Polaków z ich domów. Byli to mieszkańcy Brzezinki, Harmęż, Pław, Boru, Rajska, Klucznikowic, Babic, Broszkowic oraz dzielnicy Oświęcimia – Zasole. Na miejscu ich dotychczasowych gospodarstw powstał niemiecki obóz zagłady Auschwitz wraz z zapleczem gospodarczym i przemysłowym.

Niespełna połowa osób z pierwszego transportu przeżyła obóz i wojnę. Około 70 zostało zwolnionych, około 30 uciekło. Los ponad 100 pozostaje nieznany. Lista z danymi jest cały czas uzupełniana. Wciąż pojawiają się nowe informacje, które są weryfikowane.

W tę tragiczną historię trudno uwierzyć, ale wydarzyła się naprawdę. Prawie 30 mężczyzn, których jako pierwszych przywieźli Niemcy do Auschwitz, przeżyło piekło tego obozu i przeżyło KL Neuengamme w Hamburgu, gdzie zostali przeniesieni.

Wraz z tysiącami innych więźniów zostali pod koniec kwietnia 1945 roku umieszczeni przez Niemców na statkach, które znajdowały się w Zatoce Lubeckiej. Znaleźli się wśród ponad 6 tysięcy ofiar bombardowania tych jednostek przez brytyjskie lotnictwo 3 maja 1945 roku. Alianci zrzucając bomby byli przekonani, że na statkach znajduje się niemieckie wojsko.

Jednym z najmłodszych z pierwszego transportu do Auschwitz, którzy zginęli w Zatoce Lubeckiej był Waldemar Rowiński. W dniu śmierci miał niespełna 22 lata. Jeden z najstarszych – Maciej Suwada – skończył 43 lata.

Losy Władysława Jaskold-Gabszewicza były jeszcze bardziej skomplikowane. Przywieziony przez Niemców do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 roku, 23 kwietnia 1942 roku został zwolniony z obozu. Do chwili obecnej badania źródłowe nie wyjaśniły, w jakich okolicznościach trafił do KL Neuengamme. Był również jedną z ofiar na zbombardowanych statkach.

W zbiorach Arolsen Archives (https://arolsen-archives.org/pl/) znajduje się około 2800 przedmiotów osobistych należących do więźniów obozów koncentracyjnych. Wiele z nich należało do polskich więźniów, którzy stracili życie podczas bombardowania statków 3 maja 1945 roku.

Na liście więźniów z pierwszego transportu do Auschwitz przygotowanej przez Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau przy 26 osobach znajduje się adnotacja o śmierci w Zatoce Lubeckiej. Są to (w nawiasie obozowe numery):

Mieczysław Popkiewicz (36)

Tadeusz Sieprawski (58)

Ludwik Grąz (82)

Mieczysław Ciapała (98)

Edward Drzał (129)

Antoni Grossman (131)

Stanisław Barański (132)

Jan Grębocki (136)

Adam Nahurski (186)

Stanisław Sowiński (266)

Władysław Jaskold-Gabszewicz (309)

Tadeusz Wojciechowski (319)

Wacław Szarek (336)

Jan Snieżek (352)

Emil Barański (377)

Franciszek Jasiewicz (411)

Antoni Gąska (461)

Marian Wyskiel (463)

Mieczysław Bieda (488)

Waldemar Rowiński (621)

Zdzisław Drzał (628)

Tomasz Cisowski (656)

Mirosław (lub Mikołaj) Mitula (659)

Maciej Suwada (674)

Władysław Cieślikowski (683)

Piotr Koziejko (742)

Pierwszy transport więźniów do obozu Fot. Auschwitz.org

Fot. Auschwitz.org